3 najczęstsze błędy w zimowej pielęgnacji skóry twarzy

Każda z nas ma własne wypracowane rytuały pielęgnacyjne. Codziennie wykonujemy je niemal automatycznie, ale w cyklu zmieniających się pór roku jest głęboka mądrość natury. Jeśli nie uwzględnimy panujących obecnie warunków pogodowych narażamy się na popełnienie 3 błędów zimowej pielęgnacji skóry.

Błąd nr 1 Brak lub za mało nawilżania

Niższe temperatury powodują, że stawiamy bardziej na ochronne natłuszczenie w obawie, przed uszkodzeniem nawilżonej skóry przez mróz. Taka sytuacja może zaistnieć w przypadku skóry pokrytej wodą, ale nie nawodnionej. Odpowiednie nawilżenie jest podstawą właściwego funkcjonowania naturalnej warstwy hydrolipidowej (więcej przeczytasz TUTAJ). Ponad to, jeśli Twoja zimowa pielęgnacja skóry obejmuje stosowanie retinolu i kwasów, to skóra jest nimi dodatkowo wysuszana.

Zima sprzyja zamianie lekkiego kremu nawilżającego na bardziej odżywczy, o bogatszym składzie. Jest to okres kiedy jesteśmy narażeni na dodatkowe niekorzystne czynniki związane z pogodą np. mróz, zimny wiatr, duże wahania temperatur oraz ogrzewanie. Wszystko to razem wzięte także sprzyja odwodnieniu skóry. Jej odpowiedź obronna to nadprodukcja sebum i rozszerzone pory. Skóry wrażliwe mogą się łuszczyć, matowieć lub zaróżawiać.

Błąd nr 2 brak lub za mało ochrony

Ochrona to zadanie bariery hydrolipidowej, jednak wobec szczególnie niesprzyjających zimowych warunków, nawet ta dobrze funkcjonująca, potrzebuje dodatkowego wzmocnienia. O wzmożoną ochronę trzeba zadbać podczas aktywności outdoorowych. Długie przebywanie na wietrze i mrozie bez odpowiedniego zabezpieczenia skóry może się wiązać z przesuszeniem, zaczerwienieniem i nadwrażliwością skóry, co z kolei uniemożliwi dalsze działania pielęgnacyjne.

Zimowa szarówka może też uśpić naszą czujność wobec promieniowania słonecznego, jednak promieniowanie UVA, odpowiedzialne za podrażnienia, przebarwienia i starzenie się skóry, działa przez cały rok, dlatego nawet w zimnych i ciemnych miesiącach nie należy rezygnować z kremów z filtrem UV.

Błąd nr 3 brak lub za mało regeneracji

Słowo regeneracja ma w kosmetyce dwa zastosowania. W pierwszym rozumieniu to: przyspieszona odbudowa na skutek stosowania retinolu i kwasów.

Drugie znaczenie: regeneracja pomiędzy działaniami pielęgnacyjnymi polegającymi na przyspieszanej kosmetykami odnowie. Skóra potrzebuje odpoczynku, czasu na odbudowanie bariery hydrolipidowej, żeby nabrać gotowości do otwarcia na nowe działania pielęgnacyjne. Można to porównać do snu zimowego.

Brak tych przestojów skutkuje wysuszeniem, nadwrażliwością, łuszczeniem, a w przypadku retinolu może dochodzić do stanów zapalnych, które łatwo pomylić z trądzikiem.

Wiesz już „co mogło pójść nie tak”, więc czas na wdrożenie planu naprawczego. Najpierw opiszę metody, a na końcu znajdziesz potrzebne Ci „kosmetyczne narzędzia”. Avanti!

Naprawa błędu 1 Nawilżanie

Do porannej pielęgnacji, oprócz używanego dotychczas kremu okluzyjnego dodaj serum nawilżające, lub w wersji najbardziej rozbudowanej, 2 sera nawilżające różniące się konsystencją (płynne i bardziej gęste) + krem okluzyjny. Albo serum nawilżające + krem nawilżający + krem okluzyjny.

Pielęgnację wieczorną wykonaj używając: oleju, serum nawilżającego, kremu okluzyjnego lub w najbardziej rozbudowana wersja oleju, serum nawilżającego, kremu nawilżającego, kremu okluzyjnego.

Naprawa błędu nr 2 Ochrona

Do pielęgnacji porannej dołóż krem z filtrem UVA. Wobec niesprzyjających warunków pogodowych należy przyjrzeć się składowi kremu okluzyjnego i ewentualnie zmienić go na taki, który zapewni skuteczniejszą zimowa ochronę.

W przypadku ekstremalnych warunków pogodowych (wycieczki wysokogórskie, narciarstwo w Alpach) można zastosować dodatkowo krem na bazie parafiny.

Pielęgnacja wieczorna może pozostać bez zmian, chyba, że czujesz, że jest ona dla Ciebie niewystarczająca. Wtedy sięgnij po krem okluzyjny o bogatszym składzie lub zastosuj dwie warstwy obecnego kosmetyku.

Naprawa błędu 3 Regeneracja

Zaplanuj przerwy w swojej odnawiającej pielęgnacji. Jeśli używasz retinolu i kwasów kilka razy w tygodniu, skorzystaj z harmonogramu 3 tygodnie stosowania i 1 tydzień przerwy.

Jeśli Twoja skóra mocno reaguje na retinol i kwasy możesz zastosować schemat: 2 tygodnie stosowania i 1 tydzień przerwy. W zimowym cyklu pielęgnacyjnym należy również uwzględnić okresy wzmożonej aktywności fizycznej. W dni kiedy jesteś aktywna (spacer, jogging, basen), oraz w dzień poprzedzający, zrezygnuj z retinolu, daj skórze czas na odbudowanie bariery hydrolipidowej po kontakcie z czynnikami zewnętrznymi.

W zimowej pielęgnacji bardzo przydadzą Ci się:

• Krem na zimę BasicLab oleje z oliwek, kokosa i macademii chronią i otulają skórę, pantenol łagodzi podrażnienia, a witamina E chroni przed pękaniem nawet przy dużych mrozach. Dobry dla dużych i małych.

„Krem używałam jak było mroźno spisał się świetnie nawet dla dziecka ideał jak dla mnie” pisze jedna z klientek,

„ładnie chroni przed mrozem, twarz nie wygląda na tłustą” dodaje inna.

• Multi-Nawilżający kokosowy krem do twarzy oprócz oleju z kokosa zawiera także ekstrakty z malin i soli morskiej, które są odpowiedzialne za regenerację i łagodzenie podrażnień skóry. Nadaje się pod makijaż.
• Mak Całodniowy krem natłuszczający UZDROVISCO w składzie znajdziemy ekstrakt olejowy z maku, ceramidy roślinne, biolipidy z owsa, masło illipe i skwalan, czyli same dobre rzeczy do nawilżenia i natłuszczenia skóry zimą.
• Back to Comfort Ureavit Nawilżający krem z mocznikiem 5% - Działa silnie nawilżająco i wspomaga proces regeneracji naskórka, a także wzmacnia bariery ochronne naskórka. Dzięki zawartości mocznika jest idealny dla osób stosujących kurację retinolowe i kwasowe.
• Instensywnie odżywczy krem na noc z ceramidami Bielenda Professional SupremeLab Barrier Renew to kosmetyk, który zapewnia optymalne nawilżenie i zapobiega utracie wody z naskórka, odnawia i regeneruje. A że nie ma w tym przesady mogą zaświadczyć zadowolone klientki:

„Bardzo treściwy krem, jestem bardzo zadowolona. Używam go po zastosowaniu retinolu i czuje mega odżywienie.”

„Cudowny krem, uwielbiam go, mam sucha skórę a on bardzo dobrze nawilża, używam go też kiedy stosuje retinol. Ma lekką budyniowa konsystencję. Polecam.”

• BasicLab Serum regenerujące strukturę skóry z ceramidami 1% i prebiotykiem 2% olej z ogórecznika zapewnia bogactwo kwasu Omega 3, witamina E i olej z dzikiej róży to naturalne antyoksydanty, a prebiotyk dba o mikrobiom skóry.
• Miejski krem do twarzy SPF50 Nacomi Next Level zapewnia wysoką, kompleksową ochronę przeciwsłoneczną. Ekstrakty z czerwonej borówki i liści brzoskwini, oliwy z oliwek, kwasu hialuronowego, hemiskwalanu, oleju z passiflory oraz ekstraktu z herbaty matcha nawilża i dotlenia skórę, działa antyoksydacyjnie oraz niweluje przenikanie toksyn z miejskiego środowiska.
• eeny meeny Ochronny krem do twarzy UVA UVB SPF50 zapewnia skuteczną ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. lekką konsystencję, która dobrze się rozprowadza, szybko wchłania i nie pozostawia uczucia tłustości ani lepkości na skórze. Może być stosowany pod makijaż.
• Ochronny krem do twarzy Senelle oleje z z pestek malin, z nasion tungowca molukańskiego oraz orzecha włoskiego nawilżają, chronią i intensywnie regenerują. Dodatkowo krem ujednolica koloryt cery oraz reguluje wydzielanie sebum. Rekomendowany przez klientki:

„Fajny krem ochronny do stosowania w okresie jesienno-zimowym. Nie obciąża skóry, dobrze nawilża i odżywia. Nadaje się pod makijaż. Dobry na dzień i na noc. Ma delikatny zapach i naturalny skład. Kosmetyk nie jest również testowany na zwierzętach. Polecam :)”

• Krem ratunek do twarzy, ciała i włosów Egyptian Miracle Eveline Cosmetics można stosować go jako głęboko odżywczy krem do twarzy i pod oczy, wygładzającą maseczkę lub głęboko regenerujący opatrunek do ust. Doskonale poradzi sobie również jako silnie naprawcza odżywka do włosów czy główny składnik kuracji zmniejszającej widoczność blizn i rozstępów. Wielofunkcyjny doskonale sprawdzi się na zimowym wyjeździe. Wiele z Was go sobie ceni:

„Najlepszy krem na suche skórki na twarzy, przesuszone dłonie oraz usta. Wielofunkcyjny
i niezawodny”

“to MUST HAVE na wszystko, polecam! zamiennik popularnego kremu nivea, nawilżenie z cudownym składem do wszystkiego! twarz, usta, dłonie, stopy, baa nawet do olejowania włosów można użyć bo pod wpływem ciepła zamienia się w płynny olejek. Warto mięć w swojej kosmetyczce bo nada się do wszystkiego!”

Po pierwsze nawilżaj, po drugie chroń, po trzecie regeneruj i olśniewaj piękną cerą nawet w zimowe dni!