Pilaten Hydra Black Mask Czarna maska z aktywnym węglem z bambusa Pojemność: 60 ml produkt polecany do pielęgnacji skóry trądzikowej oczyszcza cerę, odblokowuje pory i skutecznie usuwa wągry wyrównuje koloryt skóry łatwa aplikacja i
oczyszcza cerę, odblokowuje pory i skutecznie usuwa wągry
wyrównuje koloryt skóry
łatwa aplikacja i wydajne opakowanie
Idealnie gładka cera pozbawiona wągrów i niedoskonałości? To możliwe! Wystarczy, że podczas codziennej pielęgnacji będziesz korzystał z kosmetyków o naturalnym składzie i sprawdzonej recepturze. Jednym z takich produktów jest czarna maska Pilaten z aktywnym węglem z bambusa, która polecana jest do pielęgnacji cery trądzikowej.
Skuteczne oczyszczanie i ochrona przed wolnymi rodnikami - wszystko to w jednym produkcie!
Czarna maska z aktywnym węglem z bambusa to produkt, który od kilku lat cieszy się niesłabnącą popularnością, szczególnie wśród młodych ludzi. Nic w tym dziwnego! Kosmetyk marki Pilaten świetnie oczyszcza skórę, skutecznie odblokowuje pory oraz pozwala w szybki sposób pozbyć się wągrów. Głównym składnikiem maski jest aktywny węgiel z bambusa, który nie tylko absorbuje toksyny i zanieczyszczenia obecne w skórze, ale również pomaga pozbyć się nadmiaru sebum, chroni skórę przed wolnymi rodnikami oraz wyrównuje jej koloryt.
Maska idealna dla kobiet i mężczyzn
Maska z aktywnym węglem to kosmetyk, dzięki któremu szybko i bez większych nakładów finansowych pozbędziesz się wągrów i innych drobnych niedoskonałości - produkt marki Pilaten wystarcza na kilka aplikacji, a dzięki wygodnej tubce możesz go mieć zawsze pod ręką. Maską może być stosowana zarówno przez panie, jak i panów w różnym wieku - bez problemu możesz więc dzielić się ulubionym kosmetykiem ze swoją drugą połówką.
Sposób użycia: Nałóż produkt na oczyszczoną skórę twarzy. Pozostaw do całkowitego wyschnięcia. Delikatnie odklej brzegi i zdejmij maskę.
Składniki (INCI): Water, Polyvinyl Alcohol, The Daily Dye, Glycerol, Propylene Glycol, The Diazonium Imidazolidinyl Urea, Iodopropynyl Butyl Carbamate.
Działa dobrze. O wiele lepiej mi się tego używa w tym opakowaniu niż w saszetkach, dzięki niemu mogę określić czy chcę nałożyć to na całą twarz czy tylko w okolice strefy T
Super się sprawdza, używam jej po zrobieniu mikrodermabrazji korundem kosmetycznym. Oczyszcza pory, trochę wysusza, od razu po jej ściągnięciu polecam nałożyć krem. Uwaga! Przy używaniu masek peel-off koniecznie dokładnie omijajcie brwi. Mówię z doświadczenia. Kiedyś przy ściąganiu maski peel-off zerwałam sobie praktycznie całą lewą brew, a nawet nie była całkowicie pokryta maską :D
Maska ma swoich zwolenników i przeciwników....Ja jednak jestem z niej bardzo zadowolona. Stosuję 2-4 razy w miesiącu, szczególnie w okresie gdy hormony zaczynają szaleć i maska naprawdę dobrze oczyszcza. Jestem dość odporna na ból więc nie mam aż tak dużego problemu z jej ściągnięciem i pasuje mi nawet efekt depilacji twarzy przy okazji ;) Radzę jednak stosować z dala od skóry pod oczami bo bardzo mocno tą skórę potrafi naciagnąć przy odrywaniu no i nakładać cienką warstwę ponieważ ta grubsza nie zastyga prawie w ogóle.
Produkt na pewno nie oczyszcza z zaskórników tak jak zapewnia producent aczkolwiek powoduje, że nie powstają nowe. Ładnie oczyszcza, matuje i wygładza twarz. Jak na tę cenę to produkt spełnia oczekiwania.
Oczyszcza i usuwa nadmiar sebum. Pozostawia skórę gładką. Łatwa do zdjęcia. Dłużej przytrzymana wysycha mocno i potrafi przy ściąganiu wyrywac delikatne włoski. Jestem z miej zadowolona. Polecam spróbować.
Według mnie maseczka doskonale oczyszcza (skóra jest bardzo gładka i swieza) nie wyrywa wagrow, ani włosków bo jest to jedna z lżejszych maseczek ściąganych jakie używałam. Jeśli któraś z komentujących pragnąca większego hard to polecam z tej samej firmy maseczkę z dodatkiem białej glinki. Ale ogólnie maseczka jest świetna i bardzo polecam!!
Bardzo dobrze oczyszcza skórę i pozostawia uczucie gładkiej skóry (pozbywa się małych włosków). Dodatkowo otrzymujemy bardzo dobre działanie i wydajność w stosunku do tak niskiej ceny. Przeszkadzać może jedynie dość chemiczny zapach. Należy pamiętać, żeby nawilżyć skórę po zabiegu, bo jak większość oczyszczających kosmetyków lekko wysusza. Bez względu na ilość nałożonego produktu, kolor ciągle jest tak samo intensywny. Zabieg nie był tak bolesny, jak mogłam się spodziewać po przeczytaniu opinii. Mogę z czystym sumieniem polecić!
jeżeli weźmie się gorącą kąpiel i pory dobrze się otworzą stosując maske dwa razy w tygodniu widze efekty warte ponownego kupienia maski. Oraz jest bardzo wydajna jak tylko na 60ml
Maseczkę tą zakupiłam po wcześniejszym przetestowaniu produktu kupując małą saszetkę i tam też wystawiłam pozytywną ocenę produktowi . Opinie są różne tak jak i nasze potrzeby ja poleciłam ją moim koleżankom i są zadowolone. Maseczka jak koloru czarnej smoły zdejmując maseczkę odczuwa się że coś z buzi zdejmujemy mnie nie uczula a to plus skóra na buzi delikatna.Trzeba przed nałożeniem maseczki zrobić parówkę.
Bardzo fajna maska, co prawda trzeba przed nią zrobić parówkę bo inaczej nie wyciągnie wszystkiego tak dobrze. Ale ogólnie sprawdza się rewelacyjne. Na pewno kupię następne opakowanie.
U mnie się sprawdziło. Zazwyczaj nakładam maskę pędzelkiem, więc nie ma obawy, że będę musiała wyrzucić pędzel. Po aplikacji i ściągnięciu produktu skóra jest miła w dotyku. Bardzo polecam ♥
Jedni kochają, drudzy nienawidzą. Mi osobiście bardzo przypadła do gustu. Co prawda 100% zanieczyszczeń nie wyciąga, ale i tak warta efektów bo u mnie sprawdziła się genialnie. Twarz była gładka, matowa i oczyszczona z wszelkich zaskórników, zanieczyszczeń. Warta przetestowania, jednak jeśli się wahamy warto sięgnąć po wersję w saszetce bo ta również się sprawdziła na 5 ;)
Uwielbiam tą maseczkę. Mocno ściąga (aż się nie wyraźnie mówi). Zmniejsza produkcję sebum przy regularnym stosowaniu i u mnie faktycznie wyciąga zaskórniki, ale te mniejsze :) Polecam
nie do końca maska się sprawdziła, spodziewałam się więcej. Cera jest po niej miękka i gładka ale niestety nie usunęła zaskórników. może po kilku razach coś ruszy,więc będę próbować. Nie polecam nakładać na policzki, boli okrutnie przy ściąganiu
U mnie działa - rzeczywiście wyciąga zaskórniki z nosa. Cieszę się że jest tutaj dostępne większe opakowanie, bo w ten sposób można sobie lepiej dozować kosmetyk i mniej się go marnuje. Mnie nie podrażnia i nie boli przy ściąganiu, ale moja skóra sama w sobie nie jest skłonna do podrażnień.
Maska jest rewelacyjna, należy oczywiście postępować wg. instrukcji, czyli rozpulchnić skórę na twarzy ciepłą parą i nałożyć maskę tak by wchłonęła się w rozszerzone pory. Wtedy mamy pewność, że po wyschnięciu maski usuną się również wypełnienia porów.
Maseczka bardzo dobrze się nakłada, jest wydajna, nie ma problemu z ściąganiem jej, chyba że ktoś ma bardzo wrażliwą skórę to może poczuć pewny dyskonfort, ale myślę że do zaakceptowania. Skóra jest po niej odświeżona, bardziej gładka, pozbyła się sporej ilości zaskórniaków, polecam przed zaaplikowaniem zrobienie parówki, żeby otworzyć pory. Jak do tej pory najlepsza maseczka z jaką miałam do czynienia.
Maseczka dla ludzi, o wysokim progu bólu. Ściąganie jej z twarzy to istna katorga, boli, gdy przyczepi nam się do meszku. Oczyszcza nie do końca na 100%, ale większość porów jest odblokowana, przy tym nawilża. Niezbyt ładnie pachnie, jakby błotem. Pomimo to ja z efektu jestem zadowolona, bo jeszcze po żadnej maseczce nie miałam tak cudownie gładkiej buzi.
Świetna maseczka, fajnie wyciąga zaskórniki tylko najpierw trzeba zrobić parówkę aby otworzyć pory . Dobrze się rozprowadza . Jestem bardzo zadowolona z jej działania. Fakt jak ma się włoski na twarzy to ściąganie maseczki boli.
Maska ładnie oczyszcza skórę. Przed nałożeniem najlepiej zrobić parówkę, żeby otworzyć pory. Nie wiem czemu, ale spodziewałam się niezbyt przyjemnego zapachu, ale miło się zaskoczyłam :)
Kupiłam ją dla siostry. Mówi, że jest ok :D Ja ze swojej strony mogę dodać opinię podróbek Pilatenu. Najlepiej zrobić sobie parówkę kilkominutową, oczyścić skórę i na suchą nakładać maskę. Kto nie chce dodatkowej depilacji, radzę omijać partie owłosione twarzy :P
Maseczka w wygodnym opakowaniu ma ładny zapach i przyjemnie się nakłada. Przed zastosowaniem polecam zrobić parówkę twarzy, pory się pootwierają i maseczka je lepiej wyciągnie. Jeśli chodzi o jej ściąganie trochę boli przez to że oprócz zaskórników wyrywa też drobne włoski z twarzy ale jest to ból do zaakceptowania. Mam dosyć wrażliwą skórę ale maseczka jej zaskakująco nie podrażnia. Polecam.:)
Bardzo fajna maseczka. Rzeczywiście dobrze oczyszcza skórę. Wbrew pozorom i niektórym komentarzom mnie nie bolał moment zdejmowania maseczki. Ważne jest to aby dobrze rozgrzać twarz przed nałożeniem, a nakładając dokładnie wmasować maskę w rozszerzone pory.
Zakładałam,że będzie inaczej działała, ale jest ok. Trud o zastyga, nie usuwa wszystkich niedoskonałości, ale faktem jest,że skóra po niej jest jakas ładniejsza, bardziej miękka. Koniecznie po niej trzeba nałożyć coś na buzię nawilżającego (np. żel aloesowy)
Po masce skóra jest gładka, ale nie wyciąga wszystkich zaskóników. Faktycznie bolesna przy ściąganiu, dlatego nakładam tylko na strefe T. Ogólnie całkiem przyzwoita.
Jest to maseczka specyficzna i nie każdemu przypadnie do gustu, niemniej jednak w moje gusta trafiła. Faktycznie przy ściąganiu czasem trochę boli, szczególnie w miejscach gdzie rosną małe włoski, dlatego najlepiej omijać okolice w obrębie czoła czy uszu gdzie rosną małe włoski i tam jej nie nakładać. Maseczkę nakładam głównie na strefę T czyli brodę , nos, policzki i kawałek czoła i po zdjęciu maski pory są oczyszczone, a skóra "oddycha". Maska jest prosta w nałożeniu i bardzo wydajna. Cena również bardzo przystępna. Najlepszą rekomendacją będzie to, że właśnie zamówiłam drugie opakowanie.
Całkiem fajna maska, co prawda w moim przypadku (skóra sucha) nie sprawdziła się do końca - zaskórniki i tak wokół nosa zostały, maskę też musiałam ściągać "na raty", bo nie schodziła w całości. NIemniej jednak, do zastosowania jako oczyszczenie skóry od czasu do czasu, jak najbardziej się nadaje :)
Kupi,łam tę maskę z ciekawości, był na nią duży 'boom'. Nie jestem za bardzo zadowolona z niej, trochę podrażnia, nie oczyszcza z zaskórników. Dobrze się ściąga, nie rozwarstwia się przy ściąganiu, łatwo się ją aplikuje. Wydaje mi się, że muszę się z nią oswoić, ponieważ czytałam o niej dużo pozytywnych opinii
Maska jest okej, usuwa martwy naskórek. Przed nałożeniem jej robię parówke, a później nakładam na twarz olejek pozostający z plastrów na nos (HOLIKA HOLIKA PIG-NOSE CLEAR BLACKHEAD 3-STEP KIT STRONG) z 'STEP 1' . Po tych dwóch zabiegach maska wyciąga wszelkie zaskórniki i dobrze oczyszcza skórę.
Skóra nie jest idealnie oczyszczona z zaskórników, ale zdecydowanie zwęża pory i nadaje fajną gładkość, niestety efekt krótkotrwały. Ale jest całkiem fajna :)
Aby zobaczyć efekty trzeba zrobić sobie naprawdę porządną parówkę na twarz. Dopiero kiedy pory są mocno otworzone, maseczka zadziała. Mimo że za pierwszym razem maseczka nie zadziałała na 100%, skóra po niej była miękka i delikatna
Lubię maseczki tego typu. Ściągają się bez problemu, nieprzekraczając progu bólu. Mimo wszystko spektakularnych efektów nie zauważyłam. Może oczyszczam twarz na tyle skutecznie, że nie ma już czego z niej zbierać:)
Jestem zadowolona z zakupu tej maseczki na e-kobiecej :) Nie rozumiem tych negatywów z wyżej wystawionych opinii. Aby maseczka dobrze zadziałała (mówię o rzeczywiście dobrym oczyszczeniu skóry z zanieczyszczeń) należy zrobić dobrą "parówkę" z dodatkiem np. rumianki :) Wtedy pory się ładnie otwierają, a maseczka oczyszcza głębiej. Nie mniej jednak nie mam żadnych zastrzeżeń co do maseczki Pilaten. Spisuje się bardzo dobrze. Polecam :)
oczyszcza skórę
Z obiecanych "usuwa wągry, pochłania nadmiar sebum, wyrównuje koloryt skóry" zauważyłam tylko delikatnie oczyszczanie skóry z martwego naskórka, nie usuwa wągrów , u mnie nie wyrywa włosków. Po kilku zastosowaniach zauważam, że pozytywnie wpływa na moją skórę, mianowicie zauważyłam obniżenie przetłuszczania skóry-za to daje 4 gwiazdki.
Spodziewałam się efektu wow, o którym tak wszyscy mówią ale troszkę się zawiodłam. Niby oczyszcza skórę, ale nie na tyle żebym była zadowolona. Faktycznie boli przy ściąganiu i wyrywa meszek. Może bardziej się to sprawdzi przy naprawdę tłustych cerach, przy mojej suchej tak średnio...
Maseczka świetnie się u mnie sprawdza po rozgrzaniu skóry by otworzyć pory i na osuszoną skórę wmasowuję jej grubszą warstwę tylko w miejscach, gdzie mam zaskórniki. Dłużej zastyg, ale dzięki grubszej warstwie lepiej przyczepia się do skóry i usuwa więcej zanieczyszczeń. Mnie osobiście nic nie boli gdy ją ściągam :) zapach jest ok, jedynie wydajność jest dość słaba w stosunku do ceny.
Maska jest naprawdę dobra, ładnie pachnie fakt wyciąga dużo powierzchownych zanieczyszczeń i skóra jest po niej przyjemna. Wyrywa jednak ona z twarzy włoski i czasami przy sciąganiu lekko boli ale nie jest to nic strasznego. Nie wyciągneła mi wszystkich zaskórników które siedziały mocno w skórze.
Masak średnio sobie poradziła z moimi zaskornikami mimo że długo robiłam parowkę niestety ale nie kupię jej ponownie, strasznie boli jak się ściąga bo wyrywa z włoskani na twarzy.
Maseczka oczyszcza tylko większe zaskórniki, jest dość bolesna w ściąganiu.Skóra jest ładnie wygładzona i ściągnięta, maseczka usuwa suche skórki i jest korzystna cenowo
Nadaje się raczej do zdjęcia martwego naskórka niż do wyciągnięcia głębokich zaskórników. Sprawdza się do gruntowanego oczyszczenia twarzy przed nałożeniem maski nawilżającej.
Mocna maseczka dla odważnych. Jak zaschnie to zdejmowanie wygląda jak zrywanie plastra tylko, że z twarzy. Nie ma co liczyć, że łatwo zejdzie jeśli zmienimy zdanie i zechcemy ją zmyć zamiast zrywać. Jest jak folia, woda bardzo słabo na nią działa, nawet resztki lepiej zrolować niż zmywać :). Co do efektów działania mam mieszane uczucia - maseczka robi bardziej peeling suchych skórek i depilację drobnych włosków niż głębokie oczyszczanie zaskórników. Nie jest zła, ale wcale nie działa cudów. Wg mnie to bardziej modny kosmetyk niż faktycznie super skuteczny.
u mnie nie do konca sie sprawdzila. niby cos tam wyciagnela, ale raczej nie duzo, chociaz przed jej uzyciem robilam parowki. zrywanie maski z twarzy troche boli, ale da sie przezyc. ladnie pachnie i szybko wysycha.
Przereklamowany produkt. Pomimo używania zgodnie z instrukcją, maseczka nie "wyciągnęła" prawie nic, jedynie usunęła włoski z twarzy. Nie zauważyłam też żadnego efektu "wow!", skóra jedynie jest trochę bardziej wygładzona, ze względu na wyrwane włoski. Ale oczyszczenia nie widać.
Maseczka niestety nie do końca spełniła moje oczekiwania. Pomimo wcześniejszego przygotowania cery (parówka) maseczka nie usunęła zaskórników. Ściąganie jej z policzków jest dość bolesne, więc będę ją stosować jedynie na strefę "T", bo ładnie wygładza skórę i na jakiś czas hamuje wydzielanie sebum. Natomiast do usuwania zaskórników lepiej sprawdzają się u mnie specjalne plasterki.
Mam cerę tłustą, z dużą ilością zaskórników. Przed użyciem zrobiłam porządną parówkę - zaskórniki jak były, tak pozostały, drobny meszek wydepilowany z wielkim bólem, twarz odczuwalnie gładsza, ale efekt nie utrzymywał się zbyt długo. Plusem dla mnie jest to, że nie zaogniła niedoskonałości na mojej twarzy.
Jeszcze nie jestem do końca przekonana, użyłam dopiero raz ale wydaje mi się, że za mało rozgrzałam twarz i pory nie były wystarczająco rozszerzone. Nie zauważyłam jakichś spektakularnych efektów, część zaskórników usunęła ale bez rewelacji.
No cóż... Podejmowałam wiele prób, ale każda z nich kończyła się niepowodzeniem. Przed każdym użyciem używałam żelu, robiłam parówkę (do ostatniej dokupiłam nawet odpowiednie zioła) i za każdym razem wyrwało mi tylko trochę włosków i może martwy naskórek, ale jeśli chodzi o zaskórniki to jak były tak są. Przynajmniej kiedy ją ściągałam to nic mnie nie bolało. Jednak u mojej kuzynki, której oddałam tą maskę bo chciała sprawdzić czy u niej zadziała sprawdziła się idealnie. Wszystko jej powyciągało, po paru użyciach nie właściwie już wągrów, a w planach ma zakup następnego opakowania. Sądzę, więc, że to wszystko zależy od człowieka i trzeba po prostu ją wypróbować jednak nie radziłabym od razu kupować pełnowymiarowego opakowania. Ja nie polecam, kuzynka poleca.
Niestety ale maska nie spełniła moich oczekiwań, wyrywa drobne włoski, i faktycznie skóra jest miła w dotyku jednak zaskórników nie ruszyła. Niestety ale nie kupię kolejnej.
Maseczka ładnie pachnie, lecz spełnia swoją rolę tak w 60%. Żeby zobaczyć jakiekolwiek efekty koniecznie trzeba zrobić parówkę. Maska oczyszcza twarz, ale tylko w pewnym stopniu a przy tym dość mocno wysusza twarz. Ściąganie jej z pewnością przysporzy trochę bólu. Ogółem - maseczka oczyszcza, ale nie jest to najlepszy produktu do tego przeznaczony, więc raczej nie kupię kolejnej,
Jestem zawiedziona. Przed nałożeniem maski bardzo porządnie rozgrzałam twarz, ale niestety nie usunęła żadnych zaskórników. Faktycznie wyrwała drobne włoski i skóra jest po jej użyciu przyjemna w dotyku, jednakże nie spełniła w moim przypadku swojego głównego założenia.
Maseczka dobrze się nakłada, nie ma wyraźnego zapachu. Po dwóch pierwszych maseczkach nie zauważyłam, żeby zaskórniki były oczyszczone (chociaż robiłam parówkę), ale skóra jest wygładzona. Będę próbować dalej, może po kilku razach coś "ruszy"
Nie wiem co myśleć. U mnie maseczka nie wyciągnęła zaskórników. Szybko zastygła. Zdejmowanie jej z twarzy nie bolało. Dam jej jeszcze szansę, może kolejnym razem się lepiej sprawdzi.
Nie zauważyłam żeby maska działa w jakiś pozytywny sposób na skórę. Trudno się usuwa. Przy zdejmowaniu działa właściwie jak plastry woskowe do depilacji. Skóra po użyciu jest podrażniona i przesuszona.
Maseczka jest średnia. Żadnych spektakularnych efektów po jej zastosowaniu nie zauważyłam, poza tym niestety drażni w niej dość intensywny zapach alkoholu. Bolesna przy ściąganiu.
Maseczka raczej o średnim zastosowaniu. Nie pozbywa się zaskórników w taki sposób jaki można się spodziewać. Można zaobserwować różnice, ale raczej jest mało widoczna.
Pomimo stosowania według instrukcji na opakowaniu, maseczka nie ''wyciągnęła'' nic (jedynie wyrwała kilka włosków). Konsystencja jest zbyt lejąca, co utrudnia precyzyjne nałożenie. U mnie się nie sprawdziła, dlatego nie polecam.
U mnie się nie sprawdza i jestem rozczarowana tym produktem. Konsystencja zbyt lejąca, nie przeszkadza mi jej kolor, bo wiedziałam co kupuję. Rzeczywiście po jej zaschnięciu (lub czasem też nie wtedy jest ją ciężko usunąć z twarzy) jest problem z jej ściągnięciem ze skóry, wtedy bardzo ją ciągnie. Owszem wydepilować nią twarz można świetnie, gorzej z usuwaniem zanieczyszczeń z twarzy. Przed każdym nałożeniem robiłam sobie mocną parówkę, by otworzyć pory, ale niestety wiele nie usunęła po czasie podanym na opakowaniu. :(
Robiłam 3 podejścia do maseczki każda zakończyła sie fiaskiem, bardzo słabo oczyszcza skóre, nie pozbywa sie zanieczyszczeń, jedynie wyrywa drobne włoski i może martwy naskórek dzieki czemu skora jest delikatna po zdjeciu maski ale pory zostają nieoczyszczone więc nie jestem zadowolona i nie polecam.
praktycznie nie usuwa zaskórników mimo wcześniejszej parówki i różnych zabiegów przygotowujących. zamiast tego polecam kopytko do mechanicznego usuwania. dużo lepiej sobie radzi
Pierwszą czarną maskę zamówiłam gdy jeszcze była dostępna tylko na azjatyckich stronkach i na allegro (wzięłam tę z allegro) i sprawdzała mi się świetnie. Wyciągała zaskórniki nawet bez zastosowania wcześniejszej parówki.
A ta.. No cóż. Jedyne co ją łączy z tą wcześniejszą, to opakowanie, w środku natomiast jest całkiem inny produkt. Jest mocno wodnista, jakby rozcieńczona, spływa, jest półtransparentna (tamta była naprawdę czarna) i nie robi z zanieczyszczeniami kompletnie nic. Mam wrażenie, że nawet zapach jest inny.
Nie wiem czy to jakaś podróbka czy może firma już się nie stara wiedząc, że sprzedaż i tak wzrasta bo to przecież hit ale na pewno ponownie nie wrzucę tego do koszyka.
U mnie maska się nie sprawdziła. Opis mówi, że dobrze oczyszcza, u mnie nie oczyszcza - dosłownie - WCALE! Wypróbowałam na chłopie - kilka wągrów, ale patrząc na efekt, zbyt mizerny żeby chwalić. Jedyne co to maska zmatowiła nos, a więc pewnie trochę wysuszyła czy zredukowała sebum na jakąś "chwilę". Spróbuje jeszcze kiedyś do niej podejść, ale za każdym razem czuje rozczarowanie. Lepiej działają na mnie zwykłe płatki na nos.